Na efektywność umów międzynarodowych (w tym z zakresu ochrony środowiska), jak i prawa w ogóle składają się różne czynniki:
· jakość konkretnego dokumentu (umowy),
· międzynarodowy stosunek do podejmowanych zagadnień,
itd.
Na efektywność umów międzynarodowych (w tym z zakresu ochrony środowiska), jak i prawa w ogóle składają się różne czynniki:
· jakość konkretnego dokumentu (umowy),
· międzynarodowy stosunek do podejmowanych zagadnień[1] (w tym stosunek instytucji finansowych, warunkujących wydanie środków finansowych na realizację przedsięwzięć od spełnienia przez te przedsięwzięcia wymagań ochrony środowiska),
· rodzaj podejmowanych zagadnień,
· sytuacja wewnątrzpaństwowa w skład, której zaliczyć można:
· odpowiedni poziom zainteresowania („woli politycznej”),
· faktyczną możliwość przestrzegania powziętych zobowiązań.
Z powyższych czynników na poziomie każdego państwa wynikają następujące działania, które wpływają na efektywność umów międzynarodowych:
- przyjęcie właściwych aktów prawnych,
- koordynacja działań pomiędzy poszczególnymi aktorami (organami władzy publicznej, organizacjami pozarządowymi, społeczeństwem, mediami, biznesem, nauką itd.),
- finansowanie,
- promowanie i edukacja,
- stosowanie wewnątrzpaństwowej kontroli przestrzegania, zachęt i sankcji.
Jak pokazują odpowiednie badania, na poziomie poszczególnych państw ważne też są poziomy demokracji oraz rozwoju ekonomicznego. Pierwszy czynnik daje społeczeństwu szersze możliwości kontroli działań władzy publicznej i wywierania wpływu na jej działania (poprzez specjalne procedury udziału społeczeństwa, jak również poprzez stosowanie niezawisłej kontroli sądowej) w czasie, gdy należyty rozwój ekonomiczny zapewnia środki niezbędne dla zabezpieczenia przestrzegania porozumień międzynarodowych.
Dla przestrzegania porozumień międzynarodowych z zakresu ochrony środowiska ważne są też uwarunkowania organizacyjne, czyli budowa i funkcjonowanie organów administracji z zakresu ochrony środowiska. Najogólniej rzecz ujmując, rozdzielenie kompetencji z zakresu ochrony środowiska pomiędzy centralne organy władzy publicznej wyglądać może dość rozmaicie: od „superresortu” środowiskowego, skupiającego wszystkie kwestie związane z ochroną środowiska oraz niektóre pokrewne, przez wyspecjalizowany organ ds. ochrony środowiska (z wyłączeniem funkcji gospodarczych) aż do rozczłonkowania tych kompetencji pomiędzy różnymi organami centralnymi[2]. W celu przeanalizowania roli rozwiązań instytucjonalnych a innych ważnych wewnątrzpaństwowych czynników przestrzegania porozumień międzynarodowych skorzystajmy z dwóch poniższych przykładów. Amerykański naczelny organ ochrony środowiska - Agencja Ochrony Środowiska (EnvironmentalProtectionAgency) jest raczej wyspecjalizowanym organem ds. ochrony środowiska, a brytyjski Department of the Environment bardziej przypomina „superresort” środowiskowy (ponieważ jest on odpowiedzialny też za system planowania przestrzennego oraz nadzór nad administracją lokalną)[3]. Chociaż stosowane od lat w tych krajach podejścia do roli naczelnego organu ochrony środowiska są przeciwne sobie, w obu państwach poziom zapewnienia ochrony środowiska i przestrzegania umów międzynarodowych w tym zakresie jest dość wysoki. Oczywistym jest to, że ekonomia oraz demokracja obu wspomnianych anglojęzycznych państw są wysoce rozwinięte.
[1]Dowodem tego, między innymi, jest rozwój prawa ochrony środowiska na świecie i znaczący wzrost przestrzegania umów międzynarodowych z tego zakresu, dostrzegany pod koniec lat 80-tych XX w., kiedy to kwestie ekologiczne zyskały szerokie uznanie na płaszczyźnie międzynarodowej.
[2]Ochrona środowiska. J. Boć, K. Nowacki, E. Samborska-Boć, Kolonia Limited, 2004, s. 221-222; Prawo ochrony środowiska..., s. 105-108, 112-114.
[3]Prawo ochrony środowiska.Podręcznik, J. Jendrośka, M. Bar, Centrum prawa ekologicznego, Wrocław 2005, s. 107-114.